część I
Pomimo iż zimy w Polsce od pewnego czasu są raczej „lekkie”, to jednak pogoda w tym okresie bywa bardzo kapryśna i może nieźle zaskoczyć diametralnie się zmieniając. Skoki temperatur czy nocne obfite opady śniegu potrafią konkretnie uprzykrzyć życie. Nie jest to więc łatwy okres dla kierowców - nie zależnie od tego, czy mieszkają oni w mieście czy też poza nim. Dlatego też, by ustrzec się przed nieprzyjemnym sytuacjami związanymi z użytkowaniem samochodu w okresie zimowym należy się odpowiednio przygotować.
Przygotowaliśmy dla Ciebie poradnik opisujący, co należy zrobić. Składa się z trzech części – pierwsza dotyczy podwozia, nadwozia i wnętrza pojazdu, druga – mechaniki i opon, a trzecia – dodatkowych czynności i działań o których należy pamiętać.
Przed zimą koniecznie sprawdźmy stan konserwacji podwozia. Jeśli nasz samochód jest nowy, to został fabrycznie zabezpieczony przed korozją, jednakże ochrona ta zazwyczaj nie wytrzymuje zbyt długo. Dobrze jest więc zrewidować jej stan. Jeżeli stwierdzimy, iż nie jest wystarczająca - oddajmy auto specjaliście. Oczywiście możemy we własnym zakresie zakupić odpowiedni preparat i w wolnym czasie dokonać zabezpieczenia, jednakże warstwa jaką własnoręcznie naniesiemy nie będzie stanowić tak dobrej osłony spodu pojazdu jak ta wykonana przez eksperta profesjonalnym sprzętem.
Pierwszym krokiem będzie dokładne umycie samochodu. Na czystej powierzchni będzie doskonale widać wszelakie uszkodzenia, które – niezabezpieczone przed szkodliwym oddziaływaniem soli, wody i niskich temperatur mogą przez zimowe miesiące znacząco się powiększyć. Wszystkie niepokojące skazy i zarysowania należy zlikwidować. Te mniejsze możemy spróbować usunąć we własnym zakresie, uzupełniając rysy odpowiednio dobranym lakierem i polerując. Jednak jeśli nie czujemy się na siłach, nie posiadamy odpowiedniego zaplecza bądź też uszkodzenia są dość znaczne - najlepiej udać się do zakładu lakierniczego.
Gdy uszkodzenia lakieru mamy już za sobą, kolejnym krokiem będzie jego ochrona. Najprostszy sposób to ponowne umycie pojazdu szamponem z dodatkiem wosku. Szampony tego typu zakupimy praktycznie wszędzie, sama czynność też jest bardzo prosta, jednakże zabezpieczenie tego typu jest raczej mizerne.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zawoskowanie karoserii osobnym preparatem.
Woski do ochrony lakieru są obecnie szeroko dostępne, a ich koszt zaczyna się już od kilkudziesięciu złotych. Tak jak w przypadku każdego produktu za ceną idzie jakość, więc te z najniższej półki nie będą tak pewne jak te droższe.
W sytuacji gdy jesteśmy właścicielami nowego pojazdu, bądź też szczególnie o niego dbamy najlepszym wyjściem będzie oddanie go do specjalistów od auto detailingu którzy profesjonalnie oczyszczą powłokę lakierniczą i zabezpieczą przy użyciu najlepszych środków i właściwych technologii, często nie dostępnych na rynku detalicznym dla użytkownika końcowego.
Dzięki tym zabiegom zmniejszymy utrzymywanie się wilgoci we wnętrzu auta, która nie tylko wywiera bardzo niekorzystny wpływ na elementy wyposażenia wnętrza pojazdu, ale powoduje także uciążliwe zjawisko parowania szyb.
Jeżeli nie czujemy się na siłach, bądź nie mamy możliwości by czynności te wykonać własnoręcznie – możemy oddać samochód do specjalisty. Fachowo przeprowadzona operacja powinna wyeliminować wszelkie zanieczyszczenia.
Kontrola i ewentualna wymiana filtra kabinowego (jego lokalizację w naszym aucie bez problemu znajdziemy w instrukcji pojazdu, bądź w internecie) także przyczyni się do zmniejszenia parowania szyb – nie zapominajmy więc o tym.
To koniec części I.
Idzie zima, wymiana opon to nie wszystko - poradnik - część II
Idzie zima, wymiana opon to nie wszystko - poradnik - część III
Jesteśmy autoryzowanym dystrybutorem marek: