Opony wymieniałem przy złej pogodzie - lekki przymrozek, pierwszy śnieg połączony z marznącą mżawką, zaskoczeni atakiem zimy drogowcy. Nie spodziewałem się większej różnicy, bo poprzednie opony też były całoroczne i z górnej półki, ale okazało się że różnica jest i to spora. Jeśli chodzi o przyczepność, to wiedziałem że będzie bardzo dobrze, bo przeglądałem wcześniej testy. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie komfort jazdy - jeszcze tego samego wieczora skończyło się 30km kółkiem po obwodnicy, żeby nacieszyć się nowym nabytkiem. Miałem okazję pojeździć w lekkim śniegu, przy marznącym deszczu i po suchym - zawsze pewnie trzymały się drogi. Nawet przy bardziej dynamicznej jeździe nie było uślizgów przy ruszaniu, droga hamowania krótka. Na zakrętach na razie nie szalałem. Nie wiem jak by się sprawdziły w ekstremalnych warunkach, ale do codziennej jazdy po mieście i okolicach nadają się znakomicie. Początkowo zainteresowałem się Pirelli głównie dlatego, że jesteśmy z żoną fanami F1 :) Testy znalezione w sieci potwierdziły że to dobra opona do codziennego użytku w naszych warunkach i w pełni się z tym zgadzam.