Test opon całorocznych 205/45 R17 przygotowany przez portal Tyre Reviews zweryfikował parametry modeli wielosezonowych w tym rozmiarze. Dodatkowo w porównaniu uwzględniono wysokiej klasy model zimowy oraz letni, aby dać lepszy pogląd na możliwości opon wielosezonowych. Jeżeli zatem szukasz kompletu w tym rozmiarze, wyniki testu opon całorocznych 205/45 R17 z pewnością pomogą podjąć odpowiednią decyzję.
Test opon wielosezonowych 205/45 R17 – warunki testowania
W teście opon całorocznych 25/45 R17 uczestniczyło 9 modeli pochodzących z różnych segmentów cenowych. Samochód wykorzystany podczas prób to Mazda MX-5.
Próby na śniegu:
- prowadzenie – czas okrążenia toru testowego w sekundach
- przyczepność – czas przyspieszenia od 5 do 35 km/h
- hamowanie – z 40 km/h do 5 km/h
Próby na mokrej nawierzchni:
- prowadzenie – czas okrążenia toru testowego
- hamowanie – z 80 km/h do 5 km/h
- aquaplaning wzdłużny – przy jakiej prędkości wystąpił
- aquaplaning poprzeczny – pozostałe przyspieszenie poprzeczne
Próby na suchej nawierzchni:
- prowadzenie – czas okrążenia toru testowego
- hamowanie – ze 100 km/h do 5 km/h
- komfort – ocena subiektywna
- hałas – dB mierzone na zewnątrz samochodu
- opory toczenia – kg/t
Opony całoroczne 205/45 R17 – ranking Tyre Reviews
Bez większych niespodzianek na podium
Trzy pierwsze miejsca testu opon wielosezonowych 205/45 R17 zajęły opony premium. Zwycięzcą okazał się model Pirelli Cinturato All Season SF3. Na suchej nawierzchni wykazał się najlepszym prowadzeniem i hamowaniem. Prowadzenie i hamowanie na mokrej nawierzchni również wypadło bardzo dobrze, choć nie był w tych konkurencjach na pierwszym miejscu. Zwyciężył natomiast testy aquaplaningu. Do tego był najlepszy w jeździe na śniegu i zapewnił cichą pracę. Nieco słabiej wypadł w zakresie przyczepności na śniegu, a podczas szybkiej zmiany pasa ruchu tylna oś zachowywała się odrobinkę „nerwowo”. Miał też podwyższone opory toczenia.
Druga lokata przypadła oponom Continental AllSeasonContact 2, które we wszystkich testach zaprezentowały dobrze zrównoważone osiągi. Zapewniły przyjemne odczucia z prowadzenia i pokazały mocne strony na każdym typie nawierzchni. Wykazały się przy tym znakomitym komfortem i niskimi oporami toczenia. Nieco słabiej wypadły w hamowaniu na sucho oraz w zakresie ochrony przed aquaplaningiem. Wygenerowały też podwyższony poziom hałasu.
Podium zamyka Bridgestone Turanza All Season 6. Ich zalety to doskonałe prowadzenie na suchej drodze oraz bardzo dobre wyniki we wszystkich testach na mokrej nawierzchni. Model zaprezentował się nieźle na śniegu – wyniki na zaśnieżonej nawierzchni powyżej średniej. Najsłabiej wypadła wydajność – troszkę gorszy komfort, hałas powyżej średniej oraz wysokie opory toczenia.
Modele, które uplasowały się poza podium
Zaraz za podium testu opon wielosezonowych 205/45 R17 znalazł się Goodyear Vector 4Seasons Gen-3, który pomimo wieloletniej obecności na rynku, wciąż może mierzyć się z nowszymi modelami i pozostaje naprawde dobrze wyważony. Oferuje znakomite prowadzenie zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni oraz dobre osiągi na śniegu. Zaprezentował też wysoce skuteczne hamowanie na mokrej drodze, ale hamowanie na sucho wypadło trochę gorzej. Jego słabszą stroną są też wysokie opory toczenia.
Piąte miejsce przypadło w udziale modelowi Kleber Quadraxer 3. To opony, które mają przewagę w śnieżnych warunkach – oferują wówczas bardzo dobre osiągi. Do tego są ciche i komfortowe oraz generują niskie opory toczenia. Wyniki na sucho i mokro były jednak poniżej średniej testowej.
Na szóstej lokacie znalazły się opony Linglong Sport Master 4S, które okazały się znakomite na suchej nawierzchni. Zaoferowały przy tym skuteczne hamowanie na mokro, dobry komfort i cichą pracę. Prowadzenie na mokrej nawierzchni wypadło wyraźnie gorzej, a osiągi na śniegu również ustawiły ją w drugiej połowie stawki. Model miał przy tym dobry komfort, ale też podwyższone opory toczenia – to tania opona, która prezentuje się wystarczająco dobrze w najniższym segmencie cenowym.
Miejsce siódme przyznano oponom Cooper Discoverer All Season. Ich zalety to dobra ochrona przed aquaplaningiem, a także doskonały komfort oraz najniższy poziom hałasu. Osiągi na każdej nawierzchni były jednak poniżej średniej, a ponadto model wygenerował wysokie opory toczenia.
Ósma pozycja przypadła modelowi Milever All Season Versat MC545. Na śniegu ten model miał przyczepność dorównującą oponom zimowym. Doskonałe wyniki na śniegu są jednak okupione słabymi wynikami na mokro i sucho – określono go jako zimówkę ze zwrotem „all season” w nazwie. Z zalet można wymienić też dobre opory toczenia i niski hałas, ale komfort jazdy okazał się najgorszy.
Na ostatnim miejscu testu opon całorocznych 205/45 R17 znalazł się model Tomket Allyear 3. Zaprezentował niezłą równowagę parametrów w suchych warunkach, ale miał przy tym niską przyczepność i generalnie był za słaby, patrząc na ogół konkurencji. Długa droga hamowania na mokro i słaba przyczepność na śniegu nie pozwoliły mu na dobry wynik. Opory toczenia były akceptowalne, model nie generował też zbyt wysokiego hałasu, ale jazda była niekomfortowa.
Jak wypadł model zimowy oraz letni?
Zimowa opona referencyjna – Continental WinterContact TS 870 P – była na śniegu oczywiście najlepsza, ale nie w takim stopniu jak można tego oczekiwać – najlepsze modele wielosezonowe były bardzo blisko. Na mokrej nawierzchni zaprezentowała dobrze wyważone parametry, ale temperatura była podczas testów dosyć niska – 4 stopnie Celsjusza. Również na suchej nawierzchni zaprezentowała niezły poziom – była szybsza niż cztery modele całoroczne, ale droga hamowania była najdłuższa.
Jak nietrudno się spodziewać, letni model – Continental PremiumContact 7 – był na śniegu kiepski. Czas okrążenia był prawie dwa razy dłuższy, a wjazd na znajdujące się na pętli toru wzniesienie byłby niemożliwy bez rozpędu. W mokrych warunkach model był natomiast wręcz doskonały w prowadzeniu i hamowaniu na tle innych testowanych opon – nawet pomimo niskiej temperatury. W suchych warunkach letni model dosłownie zniszczył konkurencję, choć pod względem hałasu i oporów toczenia uplasował się w końcówce stawki.