Coraz cieplejsze dni zachęcają do wymiany opon na letnie. Dobra pogoda stwarza odpowiednie warunki do jazdy mocnym, sportowym samochodem. Dlatego w ostatnim teście opon letnich testerzy nie sięgnęli po popularne modele do spokojnej jazdy, ale po ogumienie stworzone do przenoszenia naprawdę dużej mocy na asfalt. Magazyn Sportauto sprawdził modele w rozmiarze 235/35 R19. Które z nich najlepiej radzą sobie podczas szybkiej jazdy?
Sportauto to niemiecki magazyn, cieszący się dużym uznaniem w świecie motoryzacyjnym. Poruszana w nim tematyka dotyczy przede wszystkim pojazdów sportowych i wyścigowych. Oprócz tego pojawiają się w nim opisy bolidów, recenzje samochodów, ciekawostki oraz najnowsze informacje z motorsportu.
Test opon letnich 235/35 R19 – modele o naprawdę dużych możliwościach
Magazyn Sportauto jest doceniany za przeprowadzanie testów modeli samochodów i ogumienia. Odbywają się one na znanym torze Nürburgring. Tym razem testerzy wybrali do testu opony letnie w rozmiarze 235/35 R19 z segmentów: UHP, UUHP i semi-slick/cup.
Opony Ultra High Performance wyróżniają się konstrukcją i komponentami w składzie mieszanki gumowej, które pozwalają wykorzystać potencjał mocnych samochodów w codziennym użytkowaniu. Modele opon z segmentu Ultra Ultra High Performance przeznaczone są do sportowych samochodów o najwyższym poziomie osiągów, których moc często przekracza nawet 500 KM. Ogumienie UUHP musi umożliwiać przeniesienie na drogę tak dużej mocy podczas codziennej jazdy po drogach publicznych. Powinno sprawdzać się również podczas okazjonalnych wizyt na torze wyścigowym.
Natomiast modele typu semi-slick to opony wyścigowe przeznaczone głównie na tor, dostosowane także do jazdy po drogach publicznych. Opony letnie 235/35 R19 dedykowane są zatem samochodom z mocnym, sportowym silnikiem, również z zacięciem wyścigowym.
W teście Sportauto testerzy przyznawali za jazdę po mokrej i suchej nawierzchni maksymalnie po 10 punktów. Opony typu UHP i UUHP były testowane właśnie w tych kategoriach. Jedynie modele typu semi-slick sprawdzane były także pod kątem jazdy wyścigowej, w której można było zdobyć 12 punktów. Sprawdzono również wpływ opon na środowisko, jednak w przypadku opon semi-slick rezultaty w tej konkurencji nie były brane pod uwagę przy ocenie końcowej. Ogumienie było sprawdzane na samochodzie Hyundai i30 N.
Jedyny wybitny model UHP
Pierwsze miejsce w rankingu opon letnich 235/35 R19 wśród modeli UHP zajął Continental SportContact 7. To jedyna oponal z oceną końcową „wybitna”. Ogumienie wyróżnia się najkrótszą drogą hamowania zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni w porównaniu do pozostałych opon biorących udział w teście. Model SportContact 7 jest doskonale wyważony, pozwala się świetnie prowadzić i stabilnie pokonuje zakręty. Jego osiągi są tak imponujące, że nawet drobne mankamenty, takie jak wysoki opór toczenia czy odporność na aquaplaning minimalnie niższa od niektórych konkurentów, nie zdołały obniżyć oceny modelu.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Największym konkurentem modelu marki Continental jest opona Michelin Pilot Sport 4. Do zwycięzcy zabrakło jej jednego punktu, co pozwoliło uzyskać ocenę „bardzo dobra”. Model zarówno na mokrej, jak i suchej nawierzchni wypadł minimalnie słabiej, ale nadal są to bardzo wysokie rezultaty. Testerzy docenili go za precyzyjne utrzymanie toru na suchej drodze oraz wysoki poziom bezpieczeństwa na mokrej nawierzchni. Jego słabe strony to również nieco niższa ochrona przed aquaplaningiem i słabe tłumienie drgań, przekładające się na słabszy komfort jazdy.
Drobne potknięcia
Kolejne dwa miejsca wśród opon UHP należą do Pirelli P Zero PZ4 i Falken Azenis FK510, które otrzymały ogólną ocenę „dobra”. Pirelli straciła punkty za wydłużoną drogę hamowania na mokrej nawierzchni, słabą przyczepność na suchym asfalcie podczas pokonywania zakrętów z dużą prędkością, a także za zmniejszoną stabilność podczas pokonywania łuków. Natomiast Falken wolniej reaguje na ruchy wykonywane kierownicą, zwłaszcza na suchej drodze. Przekłada się to na precyzję prowadzenia. Duża wrażliwość na zmianę obciążenia sprawia, że podczas szybkiej jazdy samochód nie jest w stanie uzyskać tak wysokich parametrów, jak w przypadku wyżej ocenionych modeli ogumienia.
UUHP – jeszcze szybciej
Kolejny testowany segment opon sportowych to UUHP. Ten ranking otwiera Bridgestone Potenza Sport. Model świetnie przylega do nawierzchni. Idealnie utrzymuje prawidłowy tor jazdy w zakrętach, nawet przy dużej prędkości. W ogólnej klasyfikacji ogumienie uzyskało notę „bardzo dobra”. Opona straciła punkty ze względu na nieznaczny spadek przyczepności podczas hamowania na mokrej i suchej drodze.
Dobre opony z mankamentami
Za Bridgestone Potenza Sport ulokowały się dwa modele z oceną „dobra”. To Hankook Ventus S1 evo Z oraz Goodyear Eagle F1 SuperSport. Chociaż oba modele poradziły sobie z postawionymi przed nimi zadaniami, to jednak straciły punkty z powodu drobnych niedociągnięć.
Hankook staje się niestabilna podczas ostrego hamowania na suchej drodze. Jednocześnie droga potrzebna do zatrzymania się na mokrej nawierzchni ulega wydłużeniu, przy czym model jest w stanie zapewnić bardzo dobrą ochronę przed aquaplaningiem. Goodyear ma natomiast problem z zachowaniem krótkiej drogi hamowania, niekorzystnie reaguje również na zmiany obciążenia. Mocną stroną modelu Eagle F1 SuperSport są zrównoważone osiągi na mokrej nawierzchni.
Wyścigowe zmagania semi-slicków
Ranking letnich opon sportowych zamyka zestawienie modeli semi-slick. Każda z opon uzyskała ocenę „bardzo dobra”, a różnice pomiędzy ich wynikami końcowymi są niewielkie. W tej kategorii zwycięzcą został Nankang AR-1. Chociaż ogumienie pokonało konkurencję, to również zaliczyło kilka wpadek. Model oferuje wysoką przyczepność, która jest jednak w dużej mierze zależna od temperatury. Problemem mogą być także wibracje oraz spory hałas. Z tym Nankang AR-1 nie najlepiej sobie radzi, jednak nie są to kluczowe czynniki w przypadku opon użytkowanych w znacznym stopniu na torze.
Tuż za Nankang ulokowały się Pirelli P Zero Trofeo R i Michelin Pilot Sport Cup 2 Connect. Zarówno model Pirelli, jak i Michelin mają wydłużoną drogę hamowania w temperaturach osiąganych podczas codziennego użytkowania. Pirelli dodatkowo spotkała się z krytyką za słabą stabilność podczas ostrego hamowania. Michelin jest natomiast bardzo wrażliwa na zmianę obciążenia, zwłaszcza na mokrej nawierzchni, co w rezultacie przekłada się na dużą nadsterowność. Opona traci także punkty pod względem komfortu jazdy.
Bardzo dobre rezultaty
Test sportowych opon letnich 235/35 R19 pokazał, że wśród sprawdzanych modeli nie było słabej opony, która miałaby problem ze sportową i agresywną jazdą. Wszystkie uzyskały bardzo wysokie noty. Jak widać, ten segment ogumienia rozwija się, nie tylko wśród modeli klasy premium. Zwycięzca kategorii semi-slick to ogumienie budżetowe.