Kierowcy najszybszych samochodów sportowych dzielą się na dwie grupy – tych, którzy jeżdżą tylko w lecie, oraz korzystających z auta również zimą. Aby wykorzystywać moc wynoszącą około 500 KM na śniegu i lodzie trzeba wybierać opony szczególnie roztropnie – zwłaszcza jeżeli cała moc trafia na tylne koła. Magazyn Sport Auto przetestował opony zimowe 275/35 R19 w tylnonapędowym BMW M4. Jeżeli zatem szukasz zimówek w tym rozmiarze do naprawdę mocnego auta sportowego, to warto rzucić okiem na wyniki testu.
Test opon zimowych 275/35 R19 – warunki testowania
Przetestowane opony zimowe 275/35 R19 to sześć modeli klasy premium. Dla porównania sprawdzono również całoroczny model premium. Konkurencje testowe obejmowały:
- testy na śniegu (20%);
- testy na mokrej drodze (35%);
- testy na suchym asfalcie (30%);
- wydajność – opory toczenia oraz hałas (15%).
W każdej konkurencji opony otrzymywały noty od 1 do 10.
Opony zimowe 275/35 R19 – ranking Sport Auto
Zwycięzca testu okazał się „wybitny”
Pierwsze miejsce testu opon zimowych 275/55 R19, nota końcowa 9,2 oraz ocena „wybitny” – tak zmagania zakończył model Michelin Pilot Alpin 5. Na śnieżnej nawierzchni nie budził wątpliwości co do oferowanej przyczepności, zapewniając spokój i opanowanie auta. Na suchej drodze zaprezentował najkrótszą drogę hamowania oraz wyjątkowo cichą pracę. W efekcie uzyskał najwyższe spośród wszystkich noty na śniegu – 9,7, na suchej drodze – 9,3 oraz pod względem wydajności – 10. Jedynie na mokrej drodze był drugi – 8,6.
Trzy kolejne modele wykazały się „bardzo dobrze”
Model z drugiego miejsca – Bridgestone Blizzak 6 – otrzymał notę końcową 8,5. Szczególnie dobrze wykazał się na mokrej drodze, za co przyznano mu najwyższą notę spośród testowanych opon zimowych – 9,0. Doskonałe hamowanie i ochrona przed aquaplaningiem pozwoliły mu pozostać przyczepnym i stabilnym dłużej niż pozostali. Utrzymał wysokie parametry na śniegu, za co przyznano mu ocenę 8,6, ale nie był aż tak znakomity w suchych warunkach – 7,8. Wysoka wydajność zapewniła mu ocenę 9,1.
Trzecie miejsce z notą końcową 8,4 uzyskał Goodyear UltraGrip Performance 3. Na suchym asfalcie zdołał uzyskać krótki czas okrążenia – ocena 8,7 w suchych warunkach. Na mokrym również zachował wysoki poziom – 8,5. Na śniegu spisał się odrobinę gorzej – 7,8, ale zapewniał przewidywalne prowadzenie bez niespodziewanych zachowań. Za wydajność przyznano mu ocenę 8,6.
Ostatnia opona „bardzo dobra” to Hankook Winter i*cept evo3 W330 z końcową oceną 8,1. Ustępuje nieco droższym modelom pod względem osiągów na sucho i wydajności – po 7,4. Jednak na śniegu zaprezentował się szczególnie mocno – dzięki naturalnemu prowadzeniu i pewnej przyczepności na wyjściu z zakrętów otrzymał ocenę 9,1. W mokrych warunkach również wypadł korzystnie – 8,6.
Dwie ostatnie opony oceniono jako „dobre”
Na piątym miejscu uplasował się Continental WinterContact 8 S, który zakończył zmagania z oceną 7,9. Model okazał się nastawiony na wydajność – 9,1, co zawdzięcza szczególnie niskim oporom toczenia. Na suchej drodze – 8,2, i w śnieżnych warunkach – 8,0 pozostawał spójny i uporządkowany, ale na mokrej drodze uzyskał jednak najniższą spośród wszystkich ocenę 7,2.
Ranking opon zimowych 275/35 R19 zamyka Vredestein Wintrac Pro+ z notą końcową 7,1. Dzięki relatywnie niskiej cenie uznano go za opłacalny, jeżeli koszty się liczą szczególnie. Nieźle hamował na śniegu – 7,5. Na mokrej drodze zachowywał opanowanie i przewidywalne prowadzenie – 7,8. Na suchej drodze granica przyczepności przy szybkich przejazdach była jednak najniższa – 6,8. Miał też wysokie opory toczenia – 5,6 za wydajność.
Czy całoroczny model w aucie +500 KM ma sens?
Wyniki przetestowanych modeli zimowych 275/35 R19 porównano z rezultatami modelu całorocznego Vredestein Quatrac Pro+. W mokrych i suchych warunkach spisał się on całkiem kusząco – oceny 9,4 na mokro i 9,2 na sucho. Oferował wówczas znakomite hamowanie i poczucie stabilności. Na śniegu jednak wyraźnie odstawał od zimówek – 6,2. W efekcie może okazać się wystarczająco dobry na często odśnieżanych drogach, gdzie zazwyczaj sól zamienia śnieg w zimną breję. Do częstej jazdy na zaśnieżonych odcinkach lepiej wybrać zimówki.
